Ogólnie10 Fabuła9,5Aktorstwo/obsada10Muzyka10Obejrzyj ponownie wartość10Ta recenzja może zawierać spoilery

HiraKiyo Wieczny!!!

Gwoli zastrzeżenia, nie jestem biegle mówiącym po japońsku, ale po prostu osobą, która rozumie japoński na takim poziomie, aby zrozumieć kontekst i czasami tłumaczyć treść, więc mogłem nieco pomylić niektóre szczegóły. Zakochałem się w pierwszym sezonie zaraz po jego emisji, a potem zacząłem słuchać płyt CD z dramami.

Film skupia się zasadniczo na 3 konfliktach. Po pierwsze, HiraKiyo musi szukać mieszkania po tym, jak Naho i Tomoya przygotowują się do powrotu do domu, w którym obecnie mieszka para. Po drugie, Hira przygotowuje się do ukończenia studiów i wejścia w świat dorosłych. Goni Kiyoi, który wydaje się iść o krok do przodu, rozpoczynając pracę wcześniej, i po obejrzeniu prac Noguchiego traci pewność siebie, by pięknie sfotografować Kiyoi. Po trzecie, historia Anny i Kiriyi, w którą zostaje uwikłany Kiyoi. Ogólnie rzecz biorąc, film skupia się na rozwoju Hiry jako postaci.

W porównaniu z sezonem 2 HiraKiyo bardziej przypomina parę, która spotyka się tutaj od jakiegoś czasu, począwszy od czynności domowych po sposoby okazywania uczuć. HiraKiyo wyciągnęła wnioski z ich przeszłości w poprzednich dwóch serialach dramatycznych i bardzo rozwinęła się pod względem intymności. Kiyoi jest o wiele bardziej bezpośredni w swoich uczuciach i nie kryje się za swoimi tsundere, a Hira tym razem wykazuje nieco więcej inicjatywy. Hira nadal ubóstwia Kiyoi, nazywając go „królem”, a siebie „fanem”, ale przydomek „Boga” i traktowanie (przynajmniej w skrajnym przypadku) ustało. Naprawdę myślę, że w porównaniu z sezonami dramatycznymi nie ma nic, co ludzie mogliby nazwać „toksycznym” i w pewnym sensie myślę, że stają się bardziej „normalną” parą (lub tak normalną, jak to tylko możliwe z HiraKiyo lol) jak to, czego chce Kiyoi, bez skrajnego uwielbienia Hiry i manier tsundere Kiyoi.

Noguchi był tutaj zdecydowanie MVP. Jest jedyną osobą poza Kiyoi, która naprawdę rozumie Hirę, więc jako jedyna naprawdę przedostaje się do mózgu Hiry i widzi, czemu Hira próbuje zaprzeczyć. To dzięki niemu Hira może rozwijać się jako postać. Myślę, że większość ważnych scen z nim została zachowana, aby każdy mógł poczuć, jak ważny jest podczas oglądania filmu. To także uwaga dla fanów Koyamy, którzy nie czytali oryginału, ma on tylko dwie stosunkowo szybkie sceny.

Bardzo podobał mi się sposób wykorzystania ścieżek dźwiękowych i retrospekcji z sezonu 1 i 2. Obydwa skutecznie wywołują nostalgię wśród fanów serialu dramatycznego, a także zapewniają kontekst tym, którzy tylko oglądali film. Ścieżka dźwiękowa w połączeniu z pięknymi zdjęciami wywołuje gęsią skórkę, niezależnie od sceny. Gorzki został również nieoczekiwanie użyty w klimatycznej scenie, co moim zdaniem było naprawdę mądrym ze strony ekipy, biorąc pod uwagę, jak dobrze słowa i emocje Hiry dobrze ze sobą współgrały. Moją ulubioną ścieżką dźwiękową z filmu jest „Time to Forget Myself” (恍惚の時間), ponieważ została wykorzystana w szczególnie pięknej i wzruszającej scenie (zarówno w filmie, jak i za kamerą, ponieważ Riku trzyma kamerę) ) małymi słowami.

Biorąc pod uwagę, że film trwał 103 minuty, myślę, że udało im się uwzględnić wszystkie ważne sceny z Nikurashii Kare, przeorganizować sceny i sprawić, że wszystko będzie dobrze płynąć. Znając fabułę powieści, myślę, że było kilka scen, które wolałbym zobaczyć w filmie lub wolałbym wersję powieściową, ale mimo to obejrzenie filmu takim, jakim jest, było niesamowite. Cieszę się również, że usunęli pewne fragmenty powieści i napisali ją od nowa. Chcę jednak zwrócić uwagę na to, że moim zdaniem fani oryginału powinni prawdopodobnie spróbować ocenić film jako odrębną całość, a nie porównywać go z oryginalną powieścią.

Postacie poboczne (zwłaszcza Anna i Shitara) oraz pomniejsza fabuła Kiyoi (od czasu, gdy w książce skupiono się głównie na Hirze) jako aktora, były w powieści zdecydowanie bardziej rozwinięte, ale wycięcie ich scen tak naprawdę nie sprawiło, że poczułem się jak w serialu. „brakowało” tego podczas oglądania, przynajmniej dla mnie. Takie sceny być może dodałyby więcej głębi, ale mimo wszystko myślę, że w niespełna 2 godzinach filmu można zmieścić tylko tyle, ile można zmieścić w całej powieści. Dlatego uważam, że w tym ograniczonym czasie ważniejsze jest skupienie się na HiraKiyo jako związku.

Jeśli chodzi o grę aktorską, zawsze uważałem, że Riku i Yusei robią wrażenie jako aktorzy, ale tutaj naprawdę przeszli samych siebie. Ich chemia zawsze była niesamowita, bo jeśli w ogóle znasz tę dwójkę poza Utsukushii Kare, wiesz, że są także niezwykle bliskimi przyjaciółmi. Wyrazy ich twarzy po prostu krzyczą o wzajemnej miłości HiraKiyo, jednocześnie w jakiś sposób wciąż ukazując jej subtelne złożoności. Ich zakres emocji, gdzie Riku pokazuje oddanie Hiry, niepewność, zaborczość itp., a Yusei pokazuje Kiyoi „ore-sama”, uwielbienie, zranienie itp., jest po prostu szalony. Film oglądało wielu reżyserów, więc mam nadzieję, że spodoba im się chemia i umiejętności aktorskie RikuYuse i jakimś sposobem połączą ich ponownie w zupełnie innym przedstawieniu. Bardzo chciałbym zobaczyć ich ponownie w jednej z gwiazd, ponieważ ta dwójka również wspomniała o pragnieniu.

Oczywiście aktorzy drugoplanowi też byli niesamowici. Szczególnie chciałem zwrócić uwagę na mimikę twarzy Nimury Sawy i Ochiai Motoki oraz sposób, w jaki wypowiadali się. Nie potrafię wskazać, które sceny szczególnie mnie wywołały, bez zdradzania większych spoilerów, ale były one absolutnie świetne. Cały casting był doskonały. Nie wyobrażam sobie nikogo innego w obecnych rolach, które grają.

Film, podobnie jak wiele fanów Utsukare, co sądzi o sezonie 1 i sezonie 2, można łatwo obejrzeć ponownie. Do licha, jeśli fan może pójść do kina i obejrzeć film 53 razy w ciągu 2 tygodni od premiery, nie rozumiem, dlaczego nie można go obejrzeć ponownie. Ekipa włożyła wiele serca w każdy projekt, czy to scenografię, kostium czy historię (np. https://bit.ly/3qMBLeT), a aktorzy przeszli samych siebie w odgrywaniu swoich postaci tak dobrze, jak to zrobili. Jest tak wiele drobnych szczegółów do uchwycenia, zarówno tła w każdej scenie, jak i gry aktorskiej i historii.

Moją krytyką (chociaż nie miało to tak naprawdę wpływu na moje wrażenia z filmu) jest to, że żałuję, że nie mogli pokazać, jak lepiej rozwiązali konflikt. Czy wydawało mi się, że po incydencie z Shitarą wszystko się rozwiązało? Nie spodziewałem się, że problem zaufania Hiry zostanie koniecznie rozwiązany, ponieważ taki właśnie jest, ale wydawało mi się, że to pod wpływem chwili, zarówno wtedy, gdy obiecał pozostać u boku Kiyoi ze względu na wpływ incydentu na HiraKiyo i kiedy robił zdjęcia Kiyoi. Myślę, że mogli o tym porozmawiać po powrocie Hiry do domu, tak jak planowali, zanim wydarzyła się Shitara, ale nigdy tego nie pokazano, więc pozostawiono to jako „?” Dla mnie. Nie pamiętam, czy w powieści znalazła się część o pewności siebie, więc może to być albo moja krytyka powieści i adaptującego ją filmu w obecnej postaci, albo sam film.

Mimo to również z tego powodu chcę zobaczyć więcej Utsukare. Zakończenie filmu było dobre, ale chciałbym zobaczyć jeszcze trochę więcej treści, zwłaszcza wypuszczenie przez Kiyoi fotoksiążki z imieniem Hiry obok jego nazwiska jako fotografa oraz rozwój Kiyoi jako aktora. Tak naprawdę nie spodziewam się nowego sezonu serialu dramatycznego (pomimo tego, jak bardzo byłoby to mile widziane) ani adaptacji Nayamashii Kare (co byłoby szczególnie trudne do przystosowania, znając główny wątek), ale dramat specjalny byłby miły…

Mogę jednak stwierdzić, że jeśli kochasz HiraKiyo tylko dlatego, że są HiraKiyo, film z pewnością ci się spodoba. Lub nawet jeśli w ogóle nie znasz HiraKiyo, będzie to cudowna historia dwojga ludzi, którzy są tak różni, ale w jakiś sposób kochają się i rozumieją lepiej niż ktokolwiek inny i zawsze do siebie wrócą.

Czytaj więcej



Czy ta recenzja była dla ciebie pomocna?