Użyj dla mojego talentu; Słodko, ale niepozornie...
Bądźmy szczerzy i zignorujmy argument „wersja koreańska kontra chińska”, otwarcie przyznając, że żadna wersja nigdy nie będzie „arcydziełem”. Nie oznacza to oczywiście, że obu wersji programu „nie dało się oglądać”. Zarówno obsada, jak i produkcja dramatów są dobre. Jednak scenariusz? Cóż, to zupełnie inna kwestia.
Dla nieświadomych, chińska wersja opiera się na tym samym podstawowym założeniu, co jej poprzedniczka; odnoszący sukcesy męski lider i właściciel firmy sprzątającej Gu Ren Qi (Jasper Liu) cierpi na mizofobię w wyniku traumy. W wyniku serii dziwnych wydarzeń spotyka i zatrudnia główną kobietę Shi Shuang Jiao (Shen Yue), która jest jednak jego całkowitym przeciwieństwem ze względu na jej zaniedbaną i zblazowaną naturę w stosunku do brudu. Ostatecznie prowadzi to do skomplikowanej, wyboistej drogi, gdy Ren Qi odkrywa, że zakochuje się w naszej głównej kobiecie.
Pomijając zmiany kulturowe, jest kilka rzeczy, które sprawdziły się w tej wersji; główny męski bohater wydaje się nieco bardziej konkretny jako postać ze swoją historią i nie miał tak wyrazistych reakcji (jak jego koreański odpowiednik) na kawałek ziemi. Jednak ostatecznie Ren Qi spotkał ten sam los, co „poważny mężczyzna w roli głównej”. Jego historia (a nie wykorzystywana do rozwoju) jest rozgrywana na „tragicznej karcie tropowej” z kilkoma określonymi reakcjami i emocjami poza pogonią za główną kobietą Shi Shuang Jiao.
Shi Shuang Jiao była także twoją archetypową „prozaiczną bohaterką”. Nie było nic złego w tym, że Shuang Jiao grała główną rolę kobiecą. Była jednak słodką i życzliwą osobą, gdyby jednak przykleić Shuang Jiao wyraźną naklejkę, z pewnością by ją przeczytano; „dziwna i urocza główna bohaterka, która utknęła pośrodku” pomiędzy Ren Qi a „chłopcem z sąsiedztwa” Lu Xianem (Dai Yun Fan). W końcu Shen Qiao tak naprawdę istniała w serialu jedynie jako „osoba zainteresowana miłością”, a nie jako samodzielna osoba.
Oczywiście jest też para Shuang Jiao i Ren Qi. Trzeba przyznać, że choć w chińskiej wersji Ren Qi i Shuang Jiao z pewnością kładzie się nacisk na dzielenie „wspólnej płaszczyzny”, w tym przypadku serial również wpadł w lekką rutynę. Dzieje się tak dlatego, że chociaż sugeruje się, że ich wspólna „traumatyczna przeszłość” pomaga w rozwoju ich związków, trudno jest naprawdę zdefiniować, co Ren Qi lub Shuang Jiao naprawdę widzieli w sobie nawzajem (poza tym) w pierwszej kolejności.
Bohaterowie poboczni serialu byli trochę nie do zapomnienia. Drugi główny bohater, Lu Xian, rzeczywiście miał potencjał, by być intrygujący, jednak jego niewysłowione pragnienie „gonienia głównej roli kobiecej” i brak prawdziwego życia poza pragnieniem zdobycia jej uczuć zniweczyły jakikolwiek możliwy rozwój postaci. Pozostałe dwie pary serialu, w skład których wchodzą Zhu Yan (Su Meng Di), Shi Jun Jie (Yanan), Li Dong Xian (Charles Lin) i Wang Qian Qian (Huang Si Rui) były czasami prawdopodobnie bardziej zabawne niż nasi główni bohaterowie, choć z pewnością nie było o czym pisać w przypadku banalnych konfiguracji.
A więc co mamy do powiedzenia na temat „Use For My Talent” i czy warto go obejrzeć? Chińska adaptacja nie była z natury „zła” w każdym słowie. Miał naprawdę dobrą obsadę i niesamowicie słodkie pary. Dla fanów uroczych dramatów romantycznych jest to idealne rozwiązanie, jednak nie oczekuj też świetnego rozwoju postaci.
Czy ta recenzja była dla ciebie pomocna?